Jakie dowody są powoływane w sprawie o alimenty?

Sprawa o alimenty

Sprawy alimentacyjne nie należą do łatwych – chodzi w szczególności o emocje rodziców, ale też udowodnienie sądowi w najmniejszym szczególe słuszności roszczeń względem drugiego rodzica. Często nie wiemy jakie właściwie dowody musimy przedstawić, od czego zacząć przygotowania do rozprawy. Podpowiadamy, co zrobić, aby nie zostać zaskoczonym przez sąd.

Dowody w sprawie o alimenty

Jeśli wystąpiliśmy do sądu o alimenty dla nieletniego dziecka, wówczas musimy się liczyć z tym, że będzie on wymagał od nas zaprezentowania dowodów. W sprawach o alimenty, podobnie jak w innych sprawach cywilnych, można powoływać się na takie same. Wśród nich można więc z powodzeniem wymienić zeznania świadków, wszelkiego rodzaju dokumenty, a ponadto przesłuchanie stron. Każda ze stron, które uczestniczą w sprawie, aż do momentu jej zakończenia ma pełne prawo do tego, aby przedstawiać sądowi dowody, które świadczą o uzasadnieniu swoich twierdzeń, a także mogą odpierać twierdzenia strony przeciwnej.

Paragony i zaświadczenia

Zwykle w sprawach alimentacyjnych dowodem stają się faktury, które pokazują faktyczne koszty, jakie rodzic ponosi na wychowanie dziecka. Oprócz paragonów na których znajdują się niezbędne środki do pielęgnacji czy też żywność, warto zachowywać wszelkie inne faktury, które mówią o tym, że spełniamy niezbędne potrzeby pociechy. Mowa na przykład o zakupach książek, pomocy naukowych, zapewnianiu dziecku zajęć dodatkowych, dojazdów do szkoły. Warto zbierać także recepty oraz faktury, które świadczą o tym, że dziecko wymaga leczenia.

Zobacz także: https://www.oceanstudio.pl/separacja-niejedno-ma-imie/

Świadkowie w sprawach alimentacyjnych

Podobnie jak w przypadku innych spraw cywilnych, tak też w alimentacyjnych sąd może wziąć również pod uwagę zeznania świadków. Wśród nich mogą być zarówno członkowie rodziny, jak również znajomi czy też przyjaciele, którzy znają sytuację rodzinną, a co za tym idzie materialną stron występujących w sprawie.

Do sprawy alimenty warto dobrze się przygotować zarówno pod względem psychicznym, jak i formalnym. Jest to sprawa z rzędu tych trudniejszych, bo w grę mogą wchodzić spore emocje. O ile jesteśmy w stanie zebrać paragony, wszelkie zeznania świadków etc., o tyle często zeznania drugiej strony mogą się okazać dla nas krzywdzące, bolesne. Miejmy to zawsze z tyłu głowy. Nie każdy rodzic jest przychylny do płacenia, nawet na własne dziecko, mimo że wydaje się to absurdalne.